
Kiedy nauczyciele w szkole pytają: „Kim chcesz być w przyszłości?”, w odpowiedziach pojawiają się stewardesy, archeologowie, aktorki, lekarze i nauczycielki. Czasem ktoś nieśmiało, by reszta się nie śmiała, wymówi słowo poeta, czy pisarz. O ile jednak w przypadku innych zawodów, „wystarczy” skończyć odpowiedni kierunek studiów, bądź nawet kurs, to, jeśli chodzi o życie z pióra, nie jest to wcale tak bardzo oczywiste.
Presja na rynku, wysycenie go literaturą ojczystą